Archiwum: czerwiec 2017

Drzwi skrzypnęły dokładnie w momencie, gdy kapłan trzymał w ręku Hostię przemienioną w Chleb. Uff, zdążyliśmy na najważniejsze! Sakrament Pojednania M. pierwszy zauważył czerwone światełko w głębi kościoła i wskazał mi konfesjonał. „Popatrz, czeka na ciebie”. Już nie mogłam się wymigiwać, chociaż przede mną były jeszcze dwie osoby. Coś długo klęczały przy kratkach i ucieszyłam […]

Czytaj dalej

Pojawienie się w moim życiu Małej to nowe lekcje każdego dnia. Nie tylko cierpliwości, radzenia sobie z bezradnością, ale i docenienia każdej małej chwili z całą skrytą w niej wolnością. Bo zawsze mam wybór. Mam wybór – kwadrans samotności Najprostsza rzecz na świecie – wyjście do sklepu osiedlowego po kilka drobnych sprawunków. Pierwszy raz od […]

Czytaj dalej