Kiedyś zachłysnęłam się bogactwem. Jedenaście lat temu chodziłam krakowskimi ulicami w stanie upojenia, niemal nieprzytomna z nadmiaru. Wtedy wszystkiego było tak dużo: wolności, czasu, możliwości, knajpek, gorącej czekolady, plakatów filmowych, festiwali, koncertów… Dużo wszystkiego Miałam na wyciągnięcie ręki kolebkę polskiej kultury, znakomitych artystów wszelakich dziedzin i na deser juwenaliowe koncerty za grosze. Chciałam być wszędzie, […]
Przegapiłam ich tyle po drodze. Do teraz mam wyrzuty sumienia, chociaż od kilku lat pilnuję siebie bardziej o tej porze roku. A Ciebie ile wiosen ominęło bezpowrotnie? Nie do odzyskania Było tyle zadań do przerobienia, wszyscy biegaliśmy jak w kołowrotku. Ciągle w niedoczasie, za późno, na wczoraj. Wstawałam rano, ubierałam się i szłam do biura, […]
Droga jest w miarę pusta. Mała śpi, jestem tylko ja i jednostajny szum silnika. I jeszcze te tysiące myśli w głowie, wyrzutów że jeszcze to i tamto miałam zrobić. A nie zdążyłam. A tak się spieszyłam. A przegapiłam. I jest już za późno, a przecież powinnam dotrzymywać słowa, zrobić przed wakacjami warsztaty, odpisać na zaległe […]
Jeszcze nigdy dziewięć miesięcy nie minęło mi tak szybko, intensywnie i różnorodnie. Zmieniało się wszystko we mnie, a także w naszym małym świecie. Teraz już tylko radosne oczekiwanie na przygodę, która nie ma końca 🙂 Ciąża Można spojrzeć na ten czas dzieląc go na trzy okresy: słabego samopoczucia i nudności, potem kilku miesięcy przypływu energii […]
Uwielbiam jesień za jej czułość obecną w małych gestach codzienności. Spadające liście i szarawe dni uwrażliwiają na dostrzeganie tego, co zwykle niewidoczne dla oczu. Każdej jesieni gromadzę w magicznym skarbcu momenty pełne ciepła, do których wracam w chłodniejsze dni, gdy dogasa ogień, a serce nie chce się wybudzić ze snu. Drobne, naprawdę maleńkie i czasem […]
Jeszcze zanim przyszło nam do głowy wspólne życie, od początku sporo inwestowaliśmy w nasz związek. Pamiętam różne podsumowania, rozmowy o tym, co ważne, spisywanie najważniejszych ustaleń i naszych marzeń. Wyznaczyliśmy sobie specjalny czas – randki raz na miesiąc/dwa, poświęcone tematom, które chcieliśmy przemyśleć i przepracować. Zwykle spotykaliśmy się w przyjemnych knajpkach, romantycznych restauracjach, szliśmy na […]
Dzisiaj są moje imieniny, które obchodzę dwa razy w roku, żeby uniknąć tłumaczenia się, że „ja w maju” albo „ja w sierpniu”. Dostałam od kolegi życzenia, by w tym dniu naznaczyć swoją obecność. Tym samym powstaje pierwszy wpis na blogu i notka o mnie. Jednocześnie dzień jest dla mnie trudny. Z wyrzutami sumienia, że […]