Niewystarczająca – trzy największe lęki kobiet

Niedawno natknęłam się na takie słowa:

„W przypadku moim i wielu z nas, pierwszą myślą po przebudzeniu jest: „za krótko spałem”. Kolejna brzmi: „mam za mało czasu”. Bez względu na to, czy jest to prawdą, czy też nie, myśl o niedostatku pojawia się w naszym umyśle automatycznie, zanim jeszcze zdążymy ją zakwestionować lub zastanowić się nad nią. Większość godzin i dni naszego życia spędzamy słuchając, wyjaśniając, narzekając lub martwiąc się tym, czego nam brakuje. Zanim jeszcze usiądziemy na łóżku, zanim nasze stopy dotkną podłogi, już nie jesteśmy tacy, jacy powinniśmy być, już spóźnieni, już coś tracimy, już czegoś nam brakuje. Gdy wieczorem kładziemy się do snu, nasze umysły już układają litanię rzeczy, których tego dnia nie dostaliśmy albo nie zrobiliśmy. Idziemy spać przytłoczeni takimi myślami i budzimy się w zadumie nad naszymi brakami…” (fragment książki „The soul of money” autorstwa Lenne Twist).

Ten opis koresponduje z przytoczonymi przeze mnie sytuacjami – wspólnym mianownikiem jest tu okropne, ssące od środka poczucie niedostatku. Bycia niewystarczającą. Nie dość dobrą, mądra, piękną, szczupłą, ułożoną, perfekcyjną, zaradną… To tak, jakby każda kobieta była wybrakowana, jakbyśmy nie zasługiwały na fajne życie takie, jakie jesteśmy. Świat narzuca nam wiele warunków i oczekiwań, które musimy spełnić, by się nadawać. Co gorsza, my te przekonania zaczynamy hodować w swoich głowach i pozwalamy, by skutecznie zatruwały nam życie.

 

CZYTAJ DALEJ NA PERŁAKOBIECOŚCI.PL

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.