Pamiętam dokładnie koniec kwietnia 2013 roku. Siedziałam na ławce z widokiem na Giewont w magicznym miejscu w Zakopanem, wpatrzona w majestat Tatr. To był piękny dzień pełen soczystej zieleni, śpiewu ptaków, ciepłego słońca. W moim sercu była zawierucha i pustka. Było tam spore zmęczenie ciągłym staraniem, przekraczaniem się w pracy, chaosem w relacjach, ssący żal […]

Czytaj dalej

Niby tylko siedem dni, za to nasyconych różnymi zdarzeniami pokazującymi, jakie owoce przynosi moja kilkuletnia praca nad sobą. Bez niej moje reakcje byłyby inne, moje plany nie sięgały by do miejsc, w których postawiłam stopę. Chcesz poczytać? Zapraszam! Zaczęło się od otwartości Kiedyś postanowiłam, że będę korzystać z różnych pojawiających się okazji i doświadczeń. W […]

Czytaj dalej

Całkiem niepozorny początek Byliśmy umówieni o 21:37 (!) pod teatrem. Przyjechał punktualnie, wsiadłam do samochodu z myślą, że przez drogę odpalę komputer i jeszcze popracuję. Ewentualnie się prześpię, zawsze to półtorej godziny snu do przodu. Zapowiadało się zwyczajnie: kolejny blablacar, kolejny kierowca, trochę większy niż zwykle samochód, naklejka taksówki na masce. Nie spodziewałam się, że […]

Czytaj dalej

posłuchaj Lekcja pierwsza: tango szarpane Nasza pierwsza lekcja tanga wyglądała mniej więcej tak, że szarpałam M. po całym parkiecie. Szybciej łapałam kroki, rytm, miałam zresztą za sobą krótkie doświadczenie tańczenia tanga. Skoro ja już wiedziałam, jak się chodzi w tangu, to chciałam, by i on się szybko nauczył. Tak mi zależało, żeby już widzieć efekty, […]

Czytaj dalej

Wchodzę do domu po dwóch dniach nieobecności. Zdejmuję kurtkę i buty, przekręcam klucz w drzwiach, odwracam się w stronę kuchni i widzę na stole… Bukiet siedmiu czerwonych róż! Prezent od M, do którego dołączył kartkę z wzruszającym wyznaniem. Tak po prostu, bez okazji, na tym samym stole, przy którym codziennie jemy śniadania i obiady, czekały […]

Czytaj dalej

  2010 Zaproponował mi spacer. Lubiliśmy rozmawiać w drodze, dzielić się obserwacjami, tym, co dla nas ważne. Tym razem okazja była szczególna, spędzaliśmy razem cały dzień po długiej wzajemnej nieobecności. Idziemy ulicą, mijamy kolejne kamienice. Dobrze się rozmawia, z tęsknotą i radością ze spotkania w tle. Skręcamy w węższą drogę, która kończy się krzakami. Wchodzimy […]

Czytaj dalej

  Natknęłam się dzisiaj na cytat, który zmobilizował do powrotu do zapomnianego postanowienia: „Bądź tym, który ośmiela i dodaje odwagi. Na świecie jest już wystarczająco dużo krytyków.” Myślałeś kiedyś o tym, co wnosisz do świata? Czy więcej bije od ciebie nadziei i ciepła, czy jadu i zawiści? Sama przyglądam się sobie ostatnio w tym względzie […]

Czytaj dalej

  Za każdym razem, gdy podróżuję po Polsce i wpatruję się w otaczający mnie krajobraz, wpadam w zachwyt nad pięknem naszego kraju. Tyle przestrzeni, horyzont wypełniony zbożem, pszenicą, kukurydzą, łopianem, gryką… Miasta i ludzie w nich, coraz odważniej stawiający pierwszy krok ku swoim odkurzonym pragnieniom. Rozszerzać serce Takie zielono-złote połacie to dla mnie idealne warunki […]

Czytaj dalej